| Niedawno wypłynęła wiadomość o pojawieniu się dwóch nowych twarzy w ekipie Blizzarda, odpowiedzialnej za kontakt ze społecznością. Szczęśliwcami są Avarius i Zhydaris. Ci, którzy oczekiwali, że zmiana ta zwiększy ilość udostępnianych informacji, nie zawiedli się - pojawiły się już pierwsze wypowiedzi uściślające parę kwestii.
Smart Casting - wszyscy wiedzą, że w Brood War wybranie np. kilku High Templarów i nakazanie im rzucenia Psionic Storm kończyło się zużyciem energii u wszystkich Templariuszy. StarCraft 2 ma to zmienić:
Jak wspomniano wcześniej - pojedyncze wciśnięcie klawisza spowoduje przejście wszystkich czołgów w Siege Mode. Jest jeszcze kilka przykładów, dla jasności sytuacji: Blink, Burrow, Defensive Matrix, Exploda Banelinga i zdolność Vikinga do zmiany formy potrzebowały będą tylko jednego wciśnięcia klawisza skrótu dla całej grupy jednostek (uważajcie z Banelingami). Psionic Storm, Force Field i mutacje (np. z Zerglinga w Banelinga) korzystać będą z mechanizmu smart casting - aktywować będzie trzeba zdolność dla każdej jednostki z osobna. (Czyli w przypadku kilku High Templarów, trzeba będzie wcisnąć przycisk tyle razy, ile mamy zaznaczonych jednostek - dop. Deimos0)
Objaśniono też, które jednostki Zergów aktywują wzmocnione tarcze Immortali:
Sporo jednostek Zergów musi mierzyć się ze wzmocnionymi tarczami. Dotyczy to szczególnie Roachy, Ultralisków i Spine Crawlerów. Poza tym wygląda na to, że Psionic Storm i pocisk nuklearny nie wywołują uruchomienia tych tarcz - Immortal, którego potraktowałem atakiem jądrowym wyparował.
Na koniec mała informacja, dotycząca bety (nie, niestety nie chodzi o termin jej uruchomienia). Karune wspomniał, że gracze będą mieli do dyspozycji Roache w fazie testowej:
Najprawdopodobniej Roach znajdzie się w grze - wiele elementów balansu rozgrywki zostało zakończonych pomyślnie, sprawiając, że jednostka ta spełnia się w roli "pochłaniacza" obrażeń. W trakcie wprowadzania poprawek, zespół testował Roacha na różne sposoby, zwracając uwagę na tempo regeneracji, szybkość poruszania i nawet możliwość ruchu pod ziemią. Żadna z aktualizacji nie jest naturalnie ostateczna, musimy więc trzymać rękę na pulsie w miarę zbliżania się do uruchomienia bety.
Jak widzimy świeża krew zdecydowanie wyszła na dobre tak graczom, jak i bardziej doświadczonym pracownikom, którzy zostali odrobinę odciążeni w natłoku prac przy becie SC 2. Oby zmiany przyniosły nam jeszcze więcej wieści.
Źródło: SC Legacy | SC Wire
TÅ‚umaczenie: Deimos0 | |