Jak informowaliśmy już jakiś czas temu prace nad polską lokalizacją StarCrafta 2 ciągle trwają. Co prawda przeciwnicy tego pomysłu już na długo przed publicznym ogłoszeniem tłumaczenia krytykowali to przedsięwzięcie na wszelki możliwy sposób, jednak dopiero teraz będą mieli realny obiekt krytyki. Co gorsza - grono przeciwników StarCrafta po polsku może się znacznie powiększyć. Czemu? Poniżej prezentujemy zbiór tłumaczeń niektórych jednostek na język polski.
Protoss (Protosi)
Phoenix - Feniks
Sentry (Nullifier) - Wartownik (Anulator)
Carrier - Lotniskowiec
High Templar - Wielki Templariusz
Dark Templar - Mroczny Templariusz
Zealot - Zelot
Terran (Terranie)
Hellion - Piekielnik
Crucio Siege Tank - Czołg
Banshee - zostaje bez zmian
Marine - zostaje bez zmian
Zerg (Zergowie)
Infested Terran - Zainfekowany Terranin
Roach - Karakan
Corruptor - Skaziciel
Overseer - Nadzorca
Baneling - Tępiciel
Queen - Królowa
Lurker - Czychacz
Zergling - zostaje bez zmian
Inne
StimPack - Stymulant
Raynors Raiders - Rekieterzy Raynora
Efekty pracy tłumaczy jakie są, każdy widzi. Nie da się ukryć, że w tej formie SC2 po polsku prawdopodobnie straci cały klimat i powagę świata. W efekcie wielu fanów sprowadzi sobie z zagranicy wersję anglojęzyczną.
Teoretycznie jest jeszcze jedno wyjście. Zebrać podpisy i wysłać pismo do Blizzarda z prośbą o zatrudnienie przy lokalizacji ludzi (czy to w roli konsultantów, czy samych tłumaczy), którzy znają świat i grę. Nie raz już tego typu apele wiele potrafiły zmienić...
Na zakończenie polecam krótki, aczkolwiek ciekawy felieton na ten temat autorstwa Mateusza Warackiego, jednego z redaktorów StarCraft2.net.pl.
Iż Polacy nie gęsi i swój język mają...
Źródła: StarCraft2.net.pl | StarCraft 2 Twitter PL |