Wszyscy powinniście pamiętać testową mapę, jaką wypuścił Blizzard, na której lekko zwiększono prędkość Ravena i ograniczono nieco możliwości rozszerzania creepu.

Jak stwierdził David Kim, to pierwszy przypadek, kiedy Blizzard wycofuje się z planowanych zmian w balansie pod wpływem inwencji graczy. Po przyjrzeniu się rozgrywkom IEM, GSL oraz MLG, okazało się, iż terrańscy zawodnicy sami zaczęli odkrywać możliwości Ravena. W związku z zaistniałą sytuacją, Blizzard zamiast zmian, będzie obecnie monitorował sytuację i dopiero szersza analiza zjawiska pozwoli stwierdzić, czy jakiekolwiek poprawki są potrzebne.

Komentarze graczy oczywiście sugerują, że zamiast Ravenowi, przyjrzeć należy się wspomnianym zdolnościom, związanym z creepem - okaże się jednak, czy ten element również będzie podlegać monitoringowi.

Źródło: battle.net